My częściej mówimy „Babun jeden…” (od Baboon!)
…zacytuję z Jana Brzechwy…
„Małpy skaczą niedościgle,
Małpy robią małpie figle,
Niech pan spojrzy na pawiana:
Co za małpa, proszę pana!”
Nic dodać nic ująć…cała prawda😅. Pawian, albo Baboon to bardzo psotne zwierzę. Stada”babunów” potrafią przysporzyć wielu szkód. Zawsze działają w zorganizowanych grupach. Kiedy samice z młodymi odwracają uwagę…
największe samce pieczołowicie przygotowują atak…
Pawian to bowiem egipskie wcielenie boga Thota patrona mądrości, w starożytnym Egipcie często przedstawiany jako skryba.🐒
Wspomnienia z naszej podróży po kolebce cywilizacji…Chętnie poopowiadamy Wam więcej na ten temat, bo to w końcu też Afryka…ale nie wszystko naraz…Skoncentrujmy się na boskim obliczu naszych przydomowych małpiszonów😅🐒.
Zwróć uwagę na pozycję pawiana. Nic tylko dać mu kajecik i niech notuje. Jak wiemy porównania i nadawanie pewnych cech przez antycznych wynikało ze zwyczajnej ludzkiej obserwacji. Tak samo jak my współcześnie tak oni widzieli te zwierzęta.
Małe sprostowanie zdjęcie z komnaty Tutanhamona było robione w jej wiernej replice, w której fotografia jest możliwa. W oryginalnej komnacie zdjęcia zrobić nie mogliśmy.
Ps. Imię władcy podałam również dość fonetycznie, bo powinno być pewnie albo Tutankhamun albo tak jak napisane było przed samym grobowcem „Tut Ankh Amun” jako „żyjący obraz boga Amuna” Nie będę się wymądrzać i zwracam się ku wiedzy egiptologów. Piszę tylko w jaki sposób zauważyłam, że były pisane poszczególne nazwy. W Internecie króluje uproszczona nazwa „Tutanhamon”.